Giulia Sarkozy przyszła na świat w środę wieczorem. Od dnia narodzin szczęśliwy tatuś dziewczynki widział ją zaledwie trzy razy. Nicolasa Sarkozy'ego nie było przy Carli i ich córeczce gdy opuszczały szpital, bo pojechał na unijny szczyt do Brukseli.
W klinice La Muette w Paryżu Carla Bruni-Sarkozy miała jednak zapewnioną najlepszą opiekę. Pierwszą damę Francji często odwiedzała rodzina. Malutką siostrzyczkę powitał na świecie także przyrodni, starszy brat, Jean Sarkozy, który odwiedził macochę i Giulię w towarzystwie żony, Jessici Sebaoun-Darty.
Carla Bruni z córeczką GIULIĄ wyszły ze szpitala. PIERWSZE ZDJĘCIE córki prezydenta Francji - ZDJĘCIA
Pierwsza dama Francji z nowonarodzoną córeczką Giulią w ramionach opuściły klinikę La Muette w Paryżu. Carla Bruni i pierwsza córeczka prezydenta Francji wyszły ze szpitala w otoczeniu ochroniarzy. Żona Nicolasa Sarkozy'ego opuszczoną głową i twarzą skrywaną za rozpuszczonymi włosami pośpiesznie wsiadała do samochodu, który zawiózł ukochane kobiety prezydenta do Pałacu Elizejskiego.