Kondolencje płyną nie tylko od załamanych czytelników, ale również od polityków. Nagłą śmierć pisarza skomentował premier Hiszpanii. „Opuścił nas jeden z najczęśćiej czytanych i najczęśćiej podziwianych pisarzy hiszpańskich. Carlos Ruiz Zafón, czołowy powieściopisarz naszych czasów, pozostawia znaczący ślad w literaturze. Dziękujemy, że pozwoliłeś nam podróżować ze sobą w twoich historiach” - napisał w Twitterze premier Pedro Sánchez.
Carlos Ruiz Zafón urodził się 25 września w Barcelonie. Był dziennikarzem, później na stałe zajął się powieściopisarstwem. Wśród swoich ulubionych autorów wymieniał m.in. Dostojewskiego, Tołstoja i Dickensa. Największą popularność przyniosła mu książka „Cień wiatru”, wydana w 2001 r.. Powieść stała się światowym bestsellerem. Pojawiła się w 40 krajach i przetłumaczono ją na ponad 30 języków. Sprzedano ponad 14 milionów egzemplarzy.
Oprócz „Cienia wiatru” jest autorem powieści: „Gra anioła”, „Więzień nieba”. Jego ostatnią powieścią jest „Labirynt duchów”, wydany w 2017 r. Jest również autorem powieści dla młodzieży („Książę mgły”, „Marina”). W 1993 r. przeniósł się do Los Angeles, a w Stanach Zjednoczonych pracował również jako scenarzysta filmowy. Według niektórych, był najczęściej czytanym hiszpańskim pisarzem, zaraz po Miguelu Cervantesie, autorze "Don Kichota".