– Jak stwierdzono na spotkaniu, kiedy zostałam wybrana do Rady dwa lata temu, nie byłam członkiem CP-S. To jakiś absurd, zostałam przecież zweryfikowana przez administrację CP-S oraz przez panią Bożenę Kamińską – sekretarza i dyr. wykonawczą CP-S. Następnie moja kandydatura została zaakceptowana przez Komisję Nominacyjną. Zostałam jednym z dyrektorów i dodatkowo od ponad półtora roku byłam skarbnikiem tej instytucji. Jednak z tej funkcji kilka miesięcy temu sama zrezygnowałam – mówi nam Wojczulanis.
Twierdzi, że nie powiedziano jej z jakiego powodu została wyproszona ze spotkania Rady Dyrektorów. – Dokument, który mi wręczono podpisał Szczepan Janeczko, który nigdy nie był członkiem Komisji Rewizyjnej. To już druga próba pozbycia się mnie z Rady Dyrektorów najpierw chciano mi skrócić kadencję z sześciu do dwóch lat. Nie udało im się to, bo takie posunięcia były niezgodne z prawem. To teraz wyrzucają mnie bez podania powodu – skarży się Wojczulanis.
Chcieliśmy poprosić o komentarz w tej sprawie przedstawicieli Centrum Polsko-Słowiańskiego, w tym Bożeną Kamińską. Niestety, mimo kilkakrotnych prób nie odbierała naszych telefonów. Jak zapowiedziała Marzena Wojczulanis sprawy usunięcia z Rady Dyrektorów tak nie zostawi.
CENTRUM POLSKO-SŁOWIAŃSKIE - Marzena Wojczulanis wykluczona z Rady Dyrektorów CP-S
2012-10-05
23:31
Niepokojące wieści z Centrum Polsko-Słowiańskiego. Jak twierdzi Marzena Wojczulanis, członek Rady Dyrektorów tej organizacji, podczas zebrania 1 października, pozbawiono jej tej funkcji i wyproszono ze spotkania!