Goszcząc w Polsce z okazji 80. rocznicy wybuchu II Wojny Światowej wiceprezydent USA przyznał na konferencji prasowej: - Cieszę się, że mogę donieść, że Polska zbliża się do spełnienia kryteriów objęcia programem ruchu bezwizowego. Jak dziś mówiłem, kiedy zakończy się ten proces, jesteśmy gotowi bardzo szybko objąć Polskę tym programem. Mike Pence dodał przy tym, że kwestia wprowadzenia naszego kraju do programu Visa Waiver zostanie ogłoszona "w kontekście" wizyty Donalda Trumpa w naszym kraju, do której ma dojść jeszcze w tym roku. Podkreślił przy tym, że na rozpoczęcie procedury znoszenia wiz trzeba poczekać do 30 września. To wówczas ma się okazać, czy wskaźnik odmów wizowych spadł poniżej 3 proc.
Polecany artykuł:
Tymczasem, według nieoficjalnych ustaleń dziennika "Rzeczpospolita", już teraz spełniamy owe kryteria. Źródła amerykańskie miały zdradzić, że według stanu na koniec ubiegłego tygodnia Polska już była poniżej tego progu, gdzie obliczenia te zostały przeprowadzone specjalnie przed przyjazdem Mike'a Pence'a. Jak czytamy: - Wskaźnik odmów stale spada i jest bardzo mało prawdopodobne, aby zaczął rosnąć we wrześniu. Dlatego można powiedzieć, że Polska spełnia najważniejsze kryterium zniesienia wiz.
Gazeta przypomniała, że w 2017 r. 5,9 proc. wniosków wizowych Polaków zostało odrzuconych, zaś w 2018 r. było to już tylko 3,9 proc.
Co to oznacza? Otóż, mając na uwadze obowiązujące amerykańskie procedury, wizy zostaną najpewniej zniesione w ciągu ok. pół roku. Innymi słowy, chcąc wybrać się na przyszłoroczne wakacje do USA, nie będziemy musieli posiadać już w swoim paszporcie wizy do tego uprawniającej.