Podróż przebiegała sprawnie i bez kłopotów. Nagle jednak, zaledwie 10 minut przed lądowaniem maszyny w Portland w stanie Oregon, jeden z pasażerów, który siedział całą drogę spokojnie w 17. rzędzie, nagle rzucił się do drzwi i próbował je otworzyć. Dzięki innym podróżnym, którzy szybko zareagowali i unieruchomili szaleńca, powalając go na podłogę, nikomu nic się nie stało, a samolot mógł bezpiecznie wylądować na docelowym lotnisku. Po całej akcji napastnik spokojnie usiadł na swoim miejscu, zapiął pasy i pozwolił, by w spokoju pilot posadził maszynę na płycie lotniska. Tuż po wylądowaniu mężczyzna grzecznie wyszedł z samolotu i oddał się w ręce policji.
Chciał wysiąść w powietrzu
2013-05-29
4:00
137 pasażerów i członkowie załogi boeinga 737-800 linii Alaska Airlines przeżyli szok, kiedy jeden z podróżnych próbował wyjść z samolotu... w czasie lotu.