Jak podaje Fox News, Nehemiah Griego (15 l.) podczas przesłuchania wyjawił, że po zabiciu pięciu członków swojej rodziny przeładował broń i chciał się udać w bardziej zatłoczone miejsce. Powiedział, że chciał strzelać do ludzi losowo, a potem zostać zabity w czasie wymiany ognia z policją. Całe szczęście, że policja zatrzymała nastoletniego szaleńca.
Nastolatek przyznał, że ostatnio nękały go myśli mordercze i samobójcze. Nehemiah Griego, o którym pisaliśmy wczoraj, został oskarżony o dwa morderstwa oraz trzykrotne znęcanie się nad młodszym rodzeństwem ze skutkiem śmiertelnym. Jeszcze nie wiadomo, czy 15-latek będzie sądzony jak dorosły.