Urodziły się młode jaguary

i

Autor: Jacek Kozioł

Chciała zrobić sobie selfie z jaguarem. Cudem przeżyła [WIDEO]

2019-03-12 14:08

O dużym szczęściu może mówić kobieta, która wpadła na mało inteligentny pomysł przeskoczenia ogrodzenia w ogrodzie zoologicznym, aby zrobić sobie tzw. "selfie" z jaguarem. Zwierzę nie podzieliło fotograficznych zapędów kobiety i ją zaatakowało. Kobietę, choć mocno poharataną, cudem udało się uratować.

Do zdarzenia doszło w Wildlife World Zoo mieszczącego się w Litchfield Park (okolice Phoenix w Arizonie). Pracownicy placówki w rozmowie ze stacją telewizyjną Fox 10 Phoenix opowiadali, że kobieta zdecydowała się pokonać ogrodzenie aby pstryknąć sobie pamiątkową fotkę z jaguarem. Drapieżnik nie okazał się jednak wdzięcznym modelem i zaatakował ją. 30-latka doznała dużego urazu ramienia, ale dzięki szybkiej akcji ratunkowej i przewiezieniu do szpitala, jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Adam Wilkerson był jednym ze świadków ataku zwierzęcia na amatorkę selfie. Nagrał on film po tym, jak wcześniej pomógł jej i zadzwonił po pomoc. Widać na nim mocno poranione ramię kobiety. Jak wspominał: - Usłyszałem, jak kobieta krzyczała: pomocy, pomoc, pomocy i bez zastanowienia pobiegłem w to miejsce. Drapieżnik trzymał pazury na jej ramieniu. Mężczyzna opowiadał dalej, jak obecni tam ludzie starali się odwrócić uwagę zwierzęcia od swojej ofiary. Ostatecznie: - Udało się, bo w pewnej chwili zwierzę zaczęło puszczać jej rękę, pazury zostały tylko na jej swetrze.

Dyrektor zoo Mickey Ollson, cytowany przez BBC, stwierdził: - Nie ma sposobu na ludzi, którzy przekraczają bariery ochronne. Ale one są tam nie bez powodu. Przyznał on również, że to już drugi raz w tym miesiącu ten sam jaguar zaatakował gościa, machając łapą w jego kierunku Jednocześnie pracownicy ogrodu napisali, że po tym incydencie nic złego nie stanie się zwierzęciu, ono nie ponosi żadnej winy za to, co się stało.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają