Kobieta poszła na zakupy w Pakistanie. Otoczył ją tłum mężczyzn i zażądał obcięcia jej głowy. Powodem źle odczytane napisy na sukience
Tłum fanatyków religijnych chciał obcinać kobiecie głowę na ulicy z powodu sukienki! Ten dramat wydarzył się w Pakistanie. Kraj ten jest republiką islamską, za bluźnierstwo przeciwko Allahowi grozi tam kara śmierci. W dodatku nie brakuje fanatyków, którzy dopatrują się bluźnierstw tam, gdzie ich wcale nie ma. Tak było ostatnio w mieście Lahore. Pewna młoda kobieta wybrała się tam na zakupy. W pewnym momencie zauważyła, że ludzie dziwnie jej się przyglądają, narastają złowrogie szepty. Grupy mężczyzn szły za nią, w końcu tłum zgęstniał. Pojawiły się pierwsze agresywne okrzyki... Kobieta z przerażeniem zrozumiała, że problem tkwi w kolorowej sukience, którą ma na sobie. Mężczyźni krzyczeli, że na ubraniu są jakieś napisy obrażające Allaha, choć były to zupełnie inne słowa. Ale rozjuszony tłum powtarzał już tylko to, co ktoś krzyknął na ulicy, aż w końcu gromada fanatyków domagała się na cały głos obcięcia kobiecie głowy!
Grupa duchownych zbadała sukienkę. Okazało się, ze nie było tam wersetów z Koranu
Nieszczęsna Pakistanka na szczęście zdołała schronić się w jakimś barze, a właściciel opuścił roletę i wezwał policję. Na filmie, który pojawił się w mediach społecznościowych widać policjantkę uspokajającą setki mężczyzn, jacy zgromadzili się pod barem. "Dla tych, którzy bluźnią prorokowi, jest tylko jedna kara - ścięcie!" - wołali. Skulona kobieta, którą zaatakowali, ukrywa twarz w rękach i płacze. Policja przykryła Pakistankę czarną chustą i wyprowadziła z tłumu. Potem grupa duchownych pochyliła się nad kwestią sukienki, wyprodukowanej w Arabii Saudyjskiej. Okazało się, że nie było tam żadnych wersetów z Koranu, tylko napis "halwa", co oznacza "słodki".