Razem z Polakiem w sobotę aresztowano również Marka Neiweema (28 l.), u którego znaleziono materiały wybuchowe i zapalniki. Co ciekawe, z doniesień agencji wynika, że sędzia w niedzielę nałożył na niego kaucję w wysokości pół miliona dolarów, z kolei na Polaka aż 750 tysięcy dolarów. Przeciwko takiej wysokiej kaucji protestują prawnicy oskarżonych. – Uwzięli się na niego ze jego przekonania – mówi prawniczka Polaka, Molly Armour. – Oskarżenia są ekstremalnie sensacyjne. Prokuratora twierdzi, że tak wysokie kaucje są konieczne, ponieważ Polak ma powiązania z trójką już wcześniej aresztowanych aktywistów, którzy należą do Black Bloc – organizacji terrorystycznej znanej z rozrób podczas akcji „Okupuj Wall Street”. Całej trójce postawiono już zarzuty spiskowania w celach terrorystycznych, materialne wspieranie terroryzmu i posiadanie materiałów wybuchowych. Oskarżyciele twierdzą też, że Polak oprócz mostu, chciał wysadzić siedzibę burmistrza Rahma Emannuela i jeden ze sztabów wyborczych Baracka Obamy. Policja jednak zaprzecza, by nasz rodak i aresztowany z nim Neiweem byli z nimi powiązani Black Bloc. Prokuratura opiera jednak swoje oskarżenia o zeznania tajnych agentów, którzy kryją się pod pseudonimami „Mo” i „Gloves”. Obrońcy uważają, że agenci świadomie sterowali młodymi anarchistami, aby ci popełnili czyny zabronione. Twierdzą, że „tajniacy” zaczęli zaprzyjaźniać się z aktywistami na początku maja. Spotykali się z wieloma anarchistami i teraz wielu z nich boi się, że również zostaną aresztowani. op
Chicago: Aresztowali Polaka za terroryzm!
2012-05-22
14:00
Policja w Chicago aresztowała 24-letniego Sebastiana Senakiewicza, ponieważ rozgłaszał, że chce wysadzić most w centrum miasta. Jak donosi Associated Press, Polak twierdził, że ukrył dynamit w książce o Harrym Potterze. Ładunki miały zostać zdetonowane w Chicago podczas szczytu NATO. Funkcjonariusze jednak żadnych materiałów wybuchowych u niego nie znaleźli. Senakiewicz został oskarżony o fałszywe groźby terrorystyczne.