Chicago: Nie szanują Polaków, bo nie głosujemy

Aurelia Puciński, jedyna sędzia polskiego pochodzenia w Sądzie Apelacyjnym Illinois nie ma wątpliwości: – Polacy nie lubią brać udziału w wyborach! Zawsze znajdą  wytłumaczenie, by nie brać w nich udziału. Mówią, że są zajęci, że nie odpowiadają im kandydaci itd.! A to jest nonsens, bo Włosi, Grecy i Latynosi głosują!  Mają na to czas i to się im opłaca, gdyż później mają swoich przedstawicieli, którzy dbają o ich interesy – mówi.

Najnowsze z działu

Nowe fakty

Zamach w Magdeburgu. Taleb A. usłyszał zarzut pięciokrotnego morderstwa. To nie wszystko

Cztery ofiary

Katastrofa śmigłowca w Turcji! "Uderzył w szpital"

Powrót Trumpa

Donald Trump grozi zajęciem części... Panamy! Chodzi o kasę

Po rewolucji w Syrii

Kolejny kraj rusza na wojnę z Putinem! "Wszyscy chwyćcie teraz za broń"

Rodzina królewska

Dramat psów corgi po królowej! "Książę się obraził"

Jak przypomina sędzia, mamy w Chicago zarejestrowanych 600 tysięcy Polaków, którzy mogą głosować, a tylko 10 tysięcy głosuje! – Dlatego jest bardzo łatwo nas ignorować i przywiązywać uwagę do interesów innych narodów, które są atywne. Nie wzbudzamy szacunku, ponieważ go nie żądamy, nie biorąc udziału w wyborach – podkreśla.
Całość rozmowy w drukowanej wersji chicagowskiego „Super Expressu”.