Nicolas Sarkozy przyjedzie do Polski 6 grudnia. W trakcie tej wizyty przy okazji obchodów 25. rocznicy przyznania Lechowi Wałęsie pokojowej Nagrody Nobla francuski prezydent zamierza spotkać się z duchowym przywódcą Tybetańczyków, dalajlamą.
Właśnie z powodu planowanych spotkań dalajlamy z przywódcami europejskimi i jego wizyt w instytucjach europejskich Pekin odłożył planowany na 1 grudnia szczyt Chiny-Unia Europejska.
Wówczas Sarkozy nie ugiął się. Teraz rzecznik chińskiego resortu spraw zagranicznych przestrzegł go, że spotkanie z dalajlamą może mieć negatywne konsekwencje dla stosunków politycznych i gospodarczych z Chinami. Według Pekinu, Francja "powinna uszanować troski Chin i poczynić konkretne kroki".
- Czas już, żeby strona francuska dokonała wyboru - oświadczył w tej sprawie rzecznik chińskiego MSZ Liu Jianchao.