Wokół wieżowca w centrum Changchun zgromadził się tłum gapiów i policjantów. Na wysokości siódmego piętra z okna zwisało coś białego i łopocącego, wyglądającego jak spadochron. Była to kobieta w sukni ślubnej!
Patrz też: Tajner rzuciła Wiśniewskiego, bo chciał się oświadczyć
Porzucona przez narzeczonego Miss Li (22 l.) założyła swoją wyśnioną kreację, w której miała stanąć przed ołtarzem, i wyszła na parapet. Grupa mężczyzn rzuciła się na ratunek samobójczyni. Dostali się do jej pokoju. Kobieta zaczęła zsuwać się z parapetu i jeden z mężczyzn dosłownie w ostatniej chwili zdołał złapać ją za falbany.
Miss Li udało się wciągnąć do środka, została odwieziona do szpitala. Co na to narzeczony? Ożenił się, ale... z inną kobietą.