Choinka zabiła człowieka, dwie osoby ranne! 56-metrowa konstrukcja runęła

Wielka sztuczna choinka runęła podczas wiatru! Jedna osoba nie żyje, dwie są ranne

Świąteczna gigantyczna choinka zabiła człowieka i raniła dwie inne osoby! Do tego dramatu doszło w poniedziałek, 16 grudnia w Brazylii. W rejonie laguny Aracatiba i miejscowości Marica, niedaleko Rio de Janeiro, kilka osób montowano 56-metrową imponującą dekorację w kształcie sztucznej choinki. Miała stać w wodzie i stanowić świąteczną atrakcję dla mieszkańców i turystów. Niestety, w dniu, w którym była stawiana w lagunie, pogoda była wyjątkowo zła. Wiał bardzo silny wiatr, padał mocny deszcz, momentami był nawet grad. Mimo to kilku pracowników starało się zamontować wielką choinkę we wskazanym miejscu. W pewnym momencie bardzo silny podmuch wiatru zachwiał całą konstrukcją i 56-metrowa choinka runęła do wody, przygniatając swoim wielkim ciężarem grupę pracowników.

Wszystko wskazuje na to, że jego bezpośrednią przyczyną były ekstremalne warunki pogodowe

Jak podaje m.in. CNN Brasil, po przewiezieniu do lokalnego szpitala Doutor Ernesto Che Guevara zmarła jedna osoba, a dwie inne zostały niegroźnie ranne. W specjalnym oświadczeniu władze lokalne miejscowości Maricá napisały, że ratusz „zapewnia pełne wsparcie ofiarom i ich rodzinom, a także prowadzi dochodzenie w sprawie przyczyn wypadku”. Wszystko wskazuje na to, że jego bezpośrednią przyczyną były ekstremalne warunki pogodowe, ale dlaczego ktoś pozwolił przy tak silnym wietrze na przeprowadzenie montażu tej ogromnej konstrukcji?