Szefowa miejskiego resortu zdrowia i burmistrz poinformowali, że z objawami choroby trafiło w ostatnich dniach 13 osób. Trzy zostały wypuszczone, dziewięć w dalszym ciągu jest hospitalizowanych, dla jednej choroba okazała się śmiertelna. Okazuje się, że okolicy Morris Park obecność śmiertelnej bakterii wywołującej chorobę legionistów wykryto w piętnastu szybach wentylacyjno-chłodniczych. Najnowsze przypadki zachorowań notowane są zaledwie kilka miesięcy po tym jak epidemia wybuchła na południowym Bronksie. Wówczas zabiła 13 osób a 120 było hospitalizowanych.
Choroba legionistów znów zabija
Przedstawiciele nowojorskiego Wydziału Zdrowia potwierdzili kolejną śmiertelną ofiarę choroby legionistów. To najnowsze „żniwo” epidemii jaka ponownie wybuchła na Bronksie, tym razem w okolicach Morris Park.