Co to był za wieczór! W ostatni wtorek (7 grudnia) w Barker Hangar w Santa Monica w Kalifornii trwała 47. gala People's Choice Awards. Jedną z jej gwiazd była Christina Aguilera, która odbierała na niej nagrodę People’s Music Icon. Na tym się jednak nie skończyło, bo tegoroczna "Muzyczna Ikona" uświetniła galę swoim występem. "Xtina" zaśpiewała swoje największe hity, w tym między innymi "Genie in a Bottle", od którego zaczęła się jej wielka kariera. W czasie występu 40-letnia gwiazda aż trzy razy zmieniała kreacje, jednak tą, która najbardziej rozgrzała publiczność, był strój, jaki włożyła, by zaśpiewać swój hit z 2002 roku, "Dirrty". Jak donosi "Page Six", Aguilera odtworzyła swój ikoniczny żółto-czarny kostium, który miała na sobie w teledysku do przeboju. Tym razem jednak zamiast kusej góry od bikini miała na sobie gorset, a skórzane, odsłaniające pośladki i uda spodnie, zamieniła na satynowe. Całość dopełniła charakterystycznymi warkoczykami.
CZYTAJ RÓWNIEŻ! Boris Johnson do DYMISJI? Skandal po nielegalnej imprezie w lockdownie
Christina Aguilera swoją karierę zaczynała w show "Mickey Mouse Club", gdzie poznała inne przyszłe gwiazdy popu - Britney Spears i Justina Timberlake'a. Wielką karierę zaczęła jedna w wieku 19 lat, wydając w 1999 roku album zatytułowany po prostu "Christina Aguilera". Znalazły się na nim takie hity, jak wspominany "Genie in a Bottle", a także „Come on Over Baby", a Aguilera z miejsca znalazła się w czołówce amerykańskich wokalistek muzyki pop.
CZYTAJ KONIECZNIE! Świąteczna Madonna w stroju elfa! Dekoruje swój apartament do rytmu "Last Christmas"