Ci włamywacze postradali rozumy! "Bóg i kosmici kazali nam to zrobić"

2015-01-26 15:24

Słyszeliście kiedyś o tym, żeby do przestępstwa zmuszali... siły nadprzyrodzone? Taką wersję wydarzeń przedstawiło policjantom z amerykańskiego miasta Charlotte dwoje włamywacze, którzy zakradli się do miejscowego lunaparku.

30-letnia Frances Greene i jej 42-letni partner Jason Lee włamali się do parku rozrywki Carowinds w Karolinie Północnej. W tym przestępstwie nie byłoby nic nadzwyczajnego - ot, włamanie, jakich wiele - gdyby nie idiotyczne tłumaczenia przestępców. Delikwenci zeznali, że do karalnego czynu pchnęły ich głosy... Boga i kosmitów.

Śledczy oczywiście nie uwierzyli w wyjaśnienia sprawców i oskarżyli ich o próbę włamania, składanie fałszywych zeznań oraz o niewłaściwą opiekę nad 8-miesięcznym synkiem. W samochodzie, który zaparkowali przed lunaparkiem zostawili  bowiem swojego malutkiego synka. Niemowlę wzbudziło podejrzenia ochroniarza. To on zadzwonił na policję.

Zobacz: Morderczyni noworodka z Kwidzyna tymczasowo aresztowana. Biła dziecko po głowie i uderzała nim o ścianę


Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki