"W skomplikowanym związku" - tak Marta L. (?23 l.), Polka mieszkająca i pracująca w Londynie, pisała o swoich relacjach z rodakiem Tomaszem K. (38 l.). Jej wcześniejsze wpisy wskazują na wielką miłość do mężczyzny, który dziś oskarżony jest o jej zabójstwo: "Szczęście nie jest wcale mglistym marzeniem, jest tylko jedno szczęście w życiu, kochać i być kochanym - George Sand. Dla mojego Tomusia".
Młoda kobieta pracowała w polskich delikatesach, razem z partnerem mieszkała przy ulicy Buckingham Road w dzielnicy Brent. Dlaczego ich miłość skończyła się krwawym mordem? To na razie zagadka. Ciało Marty przypadkowi ludzie znaleźli w walizce pływającej w kanale, wkrótce zatrzymano Tomasza i dwóch innych mężczyzn w wieku 30 i 34 lat. Śledztwo trwa, nieznane są jeszcze motywy zbrodni ani sposób jej popełnienia.
Zobacz: SKANDAL! Uratował psa i pójdzie siedzieć, bo rozbił szybę w aucie?