Matka chłopca Tara Norvez (43 l.) jest przerażona i prosi o pomoc we wskazaniu miejsca pobytu ukochanego syna. W dniu zaginięcia Aidan po egzaminie szkolnym razem z kolegą poszedł do parku, w którym zastanawiał się, czy kolejnym etapem edukacji będzie pójście do John Jay College, czy wstąpienie do seminarium... Po krótkim pobycie w parku nastolatek około godziny 4 pm wsiadł do metra linii Q i ślad po nim zaginął.
– Mój syn jest najstarszy z siedmiorga rodzeństwa, bardzo dobry i odpowiedzialny. On nigdy nie uciekał z domu – opowiada zrozpaczona matka. – Nie wiem, co mam robić. Ale przecież nie mogę płakać całymi dniami! Muszę żyć nadzieją, że moje dziecko całe i zdrowe do nas wróci.
Aidan cierpi na cukrzycę typu 1. – Musi zażywać regularne dawki insuliny, a cały potrzebny do tego sprzęt został w domu – martwi się Tara Norvez...
Niemal natychmiast po tym jak Aidan nie wrócił, rodzina zaalarmowała nowojorską policję. Wkrótce znajomi chłopca zaczęli wywieszać na ulicach plakaty z informacją o jego zaginięciu.
– Ostatnio Aidan był nerwowy. On nie lubi zmian. Bał się, czy decyzja w związku z wyborem uczelni jest słuszna – opowiadają znajomi.
Chłopiec w dniu zaginięcia ubrany był w czarny sweter i niebieskie jeansy. Osoby, które posiadają informacje na temat miejsca jego pobytu, proszone są o kontakt z Crime Stoppers pod numerem (800) 577-TIPS (8477).