Jeszcze w tym tygodniu liczba osób korzystających z niebieskich Citi Bike osiągnie tyle, ile wyniosła przez cały zeszły rok – wynika z danych miasta i obliczeń ekipy zarządzającej programem. Do tej pory miejskie rowery wykonały po ulicach metropolii aż 7.9 miliona kursów. To zaledwie kilkaset mniej aniżeli przez cały 2014 rok. A to oznacza – według przewidywań – że pobity zostanie rekord. Użytkownicy – tak ci z abonamentem czy też jednorazowi – używają Citi Bike by dojechać do pracy, do domu czy tez rekreacyjnie lub do zwiedzania miasta. Głównym powodem przesiadki na rower jest to, że łatwiej nim dojechać na miejsce po zatłoczonych ulicach Nowego Jorku. Mieszkańcy metropolii wolą też używać miejskiego roweru zamiast kupować własny z uwagi na problem z przechowywaniem go – a tak, wykorzystują specjalne stacje parkingowe i mają – jak mówią – problem z głowy. Zdaniem władz miasta i zarządców programem, City Bike będzie dalej zyskiwał użytkowników wraz z nowymi stacjami, które pojawiają parkingowymi, które pojawiają się w kolejnych okolicach dzielnic metropolii. Od jakiegoś czasu mają je również mieszkańcy Greenpointu oraz innych polskich okolic na Brooklynie czy Queensie. W sumie w całym Nowym Jorku jest obecnie 460 stacji Citi Bike.
Citi Bike bije rekordy! Nowojorczycy stawiają na rowery!
2015-10-28
1:00
Mieszkańcy metropolii zmęczeni tłokiem w metrze, korkami na ulicach postawili na rowery. Swoje własne ale również i te miejskie. Citi Bike – czyli program „dzielenia się” rowerami – bije rekordy!