Według nieoficjalnych jeszcze informacji, na pierwszym miejscu w grafiku Hillary Clinton znalazły się Chiny, Japonia i Korea Południowa. W drugiej kolejności sekretarz stanu chce odwiedzić Azję południowo-wschodnią, a w szczególności Indonezję (gdzie Barack Obama spędził część swojego dzieciństwa).
Pierwsze miejsce zagranicznej podróży amerykańskiej sekretarz stanu jest o tyle zaskakujące, że jej poprzednicy na cel pierwszej oficjalnej podróży zamorskiej zawsze wybierali Europę albo Bliski Wschód.
Hillary Clinton może sobie jednak pozwolić na zmianę tej tradycji, a kraje europejskie nie powinny traktować tego jako poważnych zmian w polityce zagranicznej USA. Do Europy wybiera się bowiem wiceprezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden, który ma uczestniczyć w Niemczech w konferencji na temat światowego bezpieczeństwa i walki z terroryzmem.
Clinton omija Europę?
2009-02-04
15:25
"Stary Kontynent" schodzi na drugi plan. Takie wrażenie można przynajmniej mieć analizując plany nowej amerykańskiej sekretarz stanu. Hillary Clinton zamierza ominąć Europę i w pierwszą ważną podróż dyplomatyczną wyruszyć do Azji.