Przez ostatnie miesiące to było najbardziej wyczekiwane dziecko w Stanach Zjednoczonych. Mała Charlotte przyszła na świat w sobotę. Szczęśliwej mamie Chelsea Clinton (34 l.) oraz dziadkom, czyli byłemu prezydentowi Stanów Zjednoczonych Billowi (68 l.) i jego żonie Hillary (67 l.), pogratulowali m.in. obecny prezydent Stanów Zjednoczonych Barack Obama (53 l.) i sekretarz stanu John Kerry (71 l.). Amerykańskie media już oszalały na punkcie wnuczki Clintonów. Spekulują m.in., jakiego wyznania będzie dziewczynka (jej mama jest metodystką, a ojciec Marc Mezvinski - Żydem). Zastanawiają się też, czy w przyszłości dziewczynka rozpocznie karierę polityczną.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail