Jak poinformowało Zjednoczenie Polskie, największa organizacja polinijna w Wielkiej Brytanii, liczba przypadków agresji słownej i przemocy fizycznej wynikającej z niechęci do Polaków w ubiegłym roku wzrosła o 20 proc. w porównaniu z rokiem 2007.
Na liście Zjednoczenia znajduje się 60 incydentów, m.in. rękoczynów, pogróżek, gróźb karalnych czy napisów na murach. Aż 70 proc. z nich zdarzyło się w małych miastach i na wsi, gdzie w przeszłości mieszkańcy nie mieli do czynienia z imigrantami.
Zdaniem Zjednoczenia, sposobem na zmniejszenie narodowościowych napięć w przyszłości może być sporządzenie rzetelnych danych statystycznych pokazujących skalę imigracji z nowych krajów Unii w poszczególnych regionach kraju. Z takim apelem organizacja zwróciła się już do brytyjskich władz.