Nawet ci, którzy niezbyt interesują się motoryzacją kojarzą Jeremy'ego Clarksona. Brytyjski prezenter zdobył sławę głównie jako prowadzący sławne show "Top Gear", ale też jako autor książek. Niewyparzony język i kontrowersyjne opinie to jego znaki firmowe. Mało kto wiedział do tej pory, że Jeremy Clarkson ma dorosłą córkę. Czym zajmuje się Emily Clarkson? Córka Jeremy'ego Clarksona ma już 27 lat, została półnagą influenserką i gnie się w mediach społecznościowych. Ale jak zapewnia, to wszystko w szczytnym celu! Wzięła udział w czymś na kształt kampanii społecznej połączonej z artystyczną akcją zorganizowaną przez Sophie Tea w londyńskim hotelu. O co chodzi? Otóż artystka Sophie Tea postanowiła włączyć się w tak zwany nurt "body positive"...
NIE PRZEGAP: Atak trucizną na szkołę! Coraz więcej ofiar, stan jednej krytyczny
NIE PRZEGAP: Zboczony wartownik królowej aresztowany! Molestował tuż pod zamkiem
Zebrała kilka kobiet w różnych rozmiarach, a potem wszystkie rozebrały się i zostały pomalowane kolorowymi farbami. Wśród nich znalazła się także Emily Clarkson, która potem pokazała efekty na Instagramie. "Mam nadzieję, ze każdy, kto to oglądał, dostrzegł kogoś, kto go reprezentował" - napisała Emily. Wcześniej pokazywała na Instagramie, jak wiele można wyretuszować komputerowo i ujawniła swoje zdjęcia sprzed upiększeń. Nurt "body positive" przejawia się na różne sposoby, od demaskacji gwiazd, które na żywo wyglądają całkiem inaczej niż na poprzerabianych zdjęciach aż po namawianie do nie leczenia otyłości.