Czarny dzień na Ukrainie. Rosjanie zbombardowali kolejne miasto, jest wiele ofiar
Władze Dobropola informują o uszkodzeniu 8 pięciopiętrowych budynków mieszkalnych, obiektu administracyjnego i 30 samochodów. W ostrzelanych blokach wybuchły pożary. Gdy na miejscu zjawili się ratownicy, Rosjanie znów zaatakowali. – W czasie gaszenia pożaru najeźdźcy ponownie uderzyli (prawdopodobnie dronem), uszkadzając wóz strażacki – przekazała Państwowa Służba Ratunkowa.
Jak informuje Polska Agencja Prasowa, wojska rosyjskie zabiły łącznie 20 osób w obwodzie donieckim w ciągu minionej doby; w wyniku ataków Federacji Rosyjskiej na obwód charkowski zginęły trzy osoby.
W nocy z piątku na sobotę Ukraińcy ostrzelali natomiast jedną z rosyjskich rafinerii naftowych. – Drony spadły na położoną w obwodzie leningradzkim rafinerię Kinef, jedną z najważniejszych w kraju – poinformowała ukraińska agencja UNIAN.
Wcześniej Wołodymyr Zełeński zaapelował o rozejm w powietrzu i na morzu. W nocy z czwartku na piątek (6 na 7 marca) Rosja wystrzeliła prawie 70 rakiet różnego typu. – Pierwszym krokiem w kierunku rzeczywistego pokoju musi być zmuszenie jedynego źródła tej wojny, czyli Rosji, do zaprzestania takich ataków na życie. (Obowiązywanie takiego porozumienia) jest możliwe do skontrolowania. Cisza na niebie – zakaz użycia rakiet, dronów dalekiego zasięgu i bomb lotniczych. A także cisza na morzu - realna gwarancja swobodnej żeglugi – pisał w mediach spoełcznościowych prezydent Ukrainy.