Władimir Putin zapłaci odszkodowanie Czechom?! Domagają się tego władze w Pradze. Czeski wiceminister spraw zagranicznych Czech Martin Smolek przekazał w tej sprawie oficjalną notę rosyjskiemu ambasadorowi w Pradze Aleksandrowi Zmiejewskiemu. Chodzi o wybuch z 2014 roku, do którego doszło w składzie amunicji w Vrbieticach, zginęły w wówczas dwie osoby. W kwietniu Czechy niespodziewanie ogłosiły, iż posiadają dowody na to, że to rosyjscy agenci ztoją za eksplozją. Moskwa zaprzeczyła oskarżeniom. Nie wiadomo jeszcze, jakiej wysokości miałoby być odszkodowanie, którego żądają od Rsji czeskie władze. Dlaczego doszło do wybuchu w czeskim składzie amunicji i dlaczego miałby on być w interesie Rosji?
NIE PRZEGAP: Książę Harry zrozumiał swój błąd i przeprosi królową?! Meghan Markle nie chce się zgodzić
Premier Andrej Babisz powołując się na czeskie służby powiedział, że wybuch został zorganizowany przez Rosję, a bezpośrednio spowodowali go ci sami szpiedzy, którzy w 2018 roku próbowali zabić nowiczokiem byłego agenta GRU Siergieja Skripala i jego córkę na terenie Wielkiej Brytanii. Według premiera Czech eksplozja miała uniemożliwić dostawę broni na Ukrainę lub do Syrii, gdzie Zachód wspierał przeciwników prezydenta Baszara al-Assada. W kwietniu Czechy wydaliły osiemnastu rosyjskich dyplomatów, którzy zostali zdemaskowani jako rosyjscy szpiedzy. Kreml odpowiadał wtedy: "Rosja podejmie działania odwetowe, które zmuszą autorów tej prowokacji do pełnego zrozumienia ich odpowiedzialności za zniszczenie podstaw normalnych więzi między naszymi krajami".