Jak podają lokalne media, co najmniej sześć osób nie żyje, a kilka zostało rannych, po tym, gdy w polskich zakładach chemicznych Synthos doszło do wybuchu. Zakłady znajdują się w Czechach, Kralupach nad Wełtawą, na północ od Pragi. Produkuje się w nich kauczuki syntetyczne oraz polistyren do spieniania.
Vinohradská nemocnice v Praze aktivovala tzv. traumaplán. Počítá s příjmem většího počtu pacientů.https://t.co/Mx01J3hBrF
— Hospodářské noviny (@Hospodarky) 22 marca 2018