- Protesty polskich polityków w sprawie usztywnienia polityki imigracyjnej przez rząd Davida Camerona nie wpłyną na jej zmianę – poinformowało w poniedziałek wieczorem biuro Camerona.
PRZECZYTAJ: Ważna informacja dla Polaków na Wyspach! Cameron ograniczy prawa imigrantów!
Zdaniem Davida Camerona jego rząd musi wyciągnąć wnioski z poprzednich lat, szczególnie tych, kiedy u władzy była Partia Pracy z Tonym Blairem na czele. Jak uważa obecny premier, polityka migracyjna była wtedy zbyt luźna i nie miała należytej kontroli. Teraz ma się to zmienić.
- Premier Cameron sądzi, że jego rząd powinien wyciągnąć wnioski z błędów poprzedniego rządu Partii Pracy w sprawie migracji i w przyszłości wprowadzić ściślejsze okresy przejściowe. W międzyczasie dopilnuje, by ludzie przyjeżdżali do Wielkiej Brytanii do pracy, a nie tylko po to by występować o świadczenia – powiedział przedstawiciel biura brytyjskiego premiera cytowany bez nazwiska.