Detektory na broń to nie wszystko

2018-03-12 1:00

Bill de Blasio (56 l.) szuka sposobów na to, w jaki sposób najlepiej zapewnić bezpieczeństwo w nowojorskich szkołach. Postanowił zasięgnąć rady u samych uczniów. Podczas specjalnego forum zapytał młodzież o ich pomysły, o to czego się obawiają i co ich zdaniem powinno się zrobić, by czuli się bezpiecznie.

Co ciekawe, w czasie zorganizowanego w Middtown na Manhattanie specjalnego panelu z nowojorskimi uczniami, okazało się, że montowanie detektorów do wykrywania broni, wcale nie jest najlepszym rozwiązaniem. A właśnie za tym jest burmistrz de Blasio, podobnie jak za wyrywkowymi przeszukiwaniami uczniów. Ale młodzi ludzie uważają, że nie tędy droga. - Owszem detektory wykrywające broń czy sporadyczne przeszukiwania są metodą do tego, żeby zapobiec tragedii, ale niejedyną. Poczucie bezpieczeństwa, komfortu i bycia zaakceptowanym w szkole jest najlepszym rozwiązaniem - mówił uczestniczący w spotkaniu uczeń ze szkoły w Canarsie. Inna z uczennic powiedziała, że "skanowanie" nic nie daje, trzeba zwiększyć pomoc mentalną i liczbę konsultacji ze szkolnymi psychologami. Burmistrz powiedział, że weźmie pod uwagę wszystkie sugestie młodych ludzi, którzy wyrazili swoje opinie, pracując nad regulacjami dotyczącymi bezpieczeństwa w szkołach.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają