Dogadali się! Będzie ulga na MetroCard!

Sal

2018-06-13 0:04

To już oficjalne. Burmistrz Bill de Blasio (56 l.) potwierdził, że w pakiecie wydatków budżetowych na rok 2019, który opiewa na ponad $89 mld, zarezerwowano pieniądze na ulgowe MetroCard dla ubogich nowojorczyków. Zniżka ma obowiązywać od stycznia.

Najnowsze z działu

Wojna na Ukrainie

Ukraina traci zajęte ziemie w obwodzie kurskim. Rosjanie kontratakują

Zobacz wideo!

Najwyższa i najniższa kobieta świata razem! Musisz to zobaczyć

General SVR wciąż nadaje

Ogłoszą, że Putin nie żyje? "Zamknęli sobowtóra w bunkrze"

Jest nagranie!

Zobaczył pod domem wielkiego tygrysa. Zdążył zrobić jedno. Zwierzę zaczęło polowanie

Co tam się działo?!

Awantura o choinkę w Watykanie! Nocne czuwania i petycje do papieża

Oficjalna decyzja, przy gromkim aplauzie, została ogłoszona w
poniedziałek wieczorem, kiedy burmistrz ostatecznie zatwierdził plan
wydatków na kolejny rok finansowy, który zaczyna się 1 lipca. Prócz
funduszy na ulgowe MetroCard, drugą najważniejszą dla pasażerów pozycją w budżecie jest $418 mln na pilne naprawy w metrze.
Obecnie miesięczna MetroCard, którą najbardziej opłaca się kupować podróżującym codziennie, kosztuje 121 dolarów. To ponad 1400 dolarów w ciągu roku. Dla wielu osób to wydatek ponad ich domowy budżet. Dlatego grupy pasażerów i aktywistów od ubiegłegoroku w kampanii „Fair Fare” wzywały do wprowadzenia 50-procentowej ulgi dla ubogich nowojorczyków. Dzięki wsparciu przewodniczącego rady miasta Corey’a Johnsona (36 l.)
udało się wynegocjować porozumienie i burmistrz w końcu zgodził się przeznaczyć pieniądze na ten cel. Zarezerwował $106 mln. Niestety tylko przez pół roku. Po przyjęciu budżetu, co planowane jest na czwartek, ze zniżek będzie mogło od stycznia skorzystać 800 tys. nowojorczyków. Do 50-procentowej ulgi uprawnione będą osoby żyjące poniżej federalnej granicy ubóstwa, czyli z rocznym dochodem niższym niż $12 tys. dla osób indywidualnych lub $24,4 tys. dla 4-osobowych rodzin