Francuz, który siedział w domowym areszcie w Nowym Jorku za rzekomy gwałt na miejscowej pokojówce, został już zwolniony. Śledczy dotarli do dowodów, które mogą świadczyć o tym, że pokojówka wrobiła polityka.
Patrz też: Dominique Strauss-Kahn wróci do Francji na drugi proces
Tymczasem wczoraj francuska pisarka i dziennikarka, Tristane Banon (32 l.), złożyła w prokuraturze wniosek o ściganie Strauss-Kahna.
Kobieta twierdzi, że w 2002 r. polityk rzucił się na nią, próbował ściągnąć jej spodnie i zgwałcić.