Jeśli chodzi o barwne postaci w europejskiej polityce, trudno jest o ciekawszą postać niż Silvio Berlusconi. Premier Włoch stanął niedawno przed sądem, będąc oskarżonym o korupcję. Chodziło o wręczenie swojemu byłemu księgowemu i ministrowi do spraw Igrzysk Olimpijskich, 600 tysięcy dolarów łapówki.
W zamian mieli oni złożyć fałszywe zeznania w innej sprawie przeciwko Berlusconiemu, dotyczącej oszustw podatkowych koncernu Mediaset (należącego do Berlusconiego).
Teraz Berlusconi postawił jednak "grubą kreskę". Przeprowadził przez parlament ustawę, gwarantującą nietykalność czterem najwyższym urzędom we włoskiej administracji: prezydentowi, premierowi, marszałkowi Senatu i Izby Deputowanych.
Tak się składa, że Berlusconi zajmuje jedno z tych stanowisk. Dopóki będzie zajmował najwyższe stanowiska w kraju, jest praktycznie nietykalny.
Don Berlusconi stoi ponad prawem
2008-07-23
20:04
Premier Włoch i magnat medialny wprowadził prawo, chroniące go przed wymiarem sprawiedliwości.