21,1 milionów dolarów - taką kwotę odpisał sobie od podatku Donald Trump w 2015 roku. Powód? Pewien hojny gest, któremu przyglądają się teraz nowojorscy śledczy w związku z postępowaniem karnym w sprawie Trump Organization. Chodzi o nieudany projekt budowy 212-akrowego pola golfowego na terenie trzech miejscowości położonych pod Nowym Jorkiem Bedford, New Castle i North Castle. To zalesiona ziemia pełna walorów przyrodniczych, więc mieszkańcy szeroko oprotestowali cały pomysł i ostatecznie pole golfowe nie powstało. Być może chcąc zrekompensować sobie stratę Donald Trump wykonał pewien podejrzany zdaniem śledczych manewr. Przekazał prawa do części ziemi organizacji North American Land Trust i dzięki temu zabiegowi otrzymał zawrotną kwotę 21,1 milionów dolarów odpisu od podatku.
NIE PRZEGAP: Wielkie upokorzenie księcia Harry'ego! Chodzi o własną kiełbasę
Śledczy zwrócili się o dostęp do dokumentów na temat posiadłości, by ustalić, czy jej wartość nie została znacznie zawyżona celem uzyskania odpisu podatkowego uzasadnianego działalnością charytatywną, w tym wypadku podarowaniem ziemi. Jak poinformowała dziennikarzy anonimowo osoba zbliżona do Trumpa, zwykł on mawiać, że śledztwo zaczyna być "bólem d..." i zawsze martwił się, czy aby prokuratura nie dogrzebie się do sprawy niedoszłego pola golfowego.