W serii wpisów na Twitterze Donald Trump mówił o konieczności zaostrzenia kontroli na lotniskach i uszczelnieniu granicy, by nie dopuścić do tego, by przedostali się tutaj ludzie sympatyzujący z grupami terrorystycznymi. Nie pożałował też krytyki pod adresem prawników z Departamentu Sprawiedliwości, którzy walczą w Sądzie Najwyższym o jego imigracyjną dyrektywę. Jego zdaniem zmodyfikowana przez nich wersja, jest zbyt łagodna. „Departament Sprawiedliwości nie tylko powinien pozostać przy oryginalnej wersji, a nawet jeszcze bardziej ją zaostrzyć. Ich opcja jest po prostu poprawna politycznie. Zbyt bardzo. Musimy w końcu przestać być tacy poprawni politycznie. Zobaczcie do czego to doprowadziło” - pisał prezydent Trump. Jego zdaniem przedkładanie polityki nad bezpieczeństwo mieszkańców Ameryki jest niepoprawne. Przepisy imigracyjne powinny być zaostrzone. Wprowadzona przez Donalda Trumpa imigracyjna dyrektywa została zablokowana przez kilku sędziów federalnych. Teraz sprawa ma swój finał w Sądzie Najwyższym.
Donald Trump wzywa do uszczelnienia granicy i zaostrzenia kontroli wjazdów do USA
Atak terrorystów ISIS w Londynie sprawił, że Donald Trump (71 l.) wezwał do zaostrzenia przepisów dotyczących podróżowania do Stanów Zjednoczonych. Z kolei do Sądu Najwyższego zwrócił się o jak najszybsze przywrócenie mocy prawnej jego rozporządzenia, które „zamyka” Amerykę przed uchodźcami i obywatelami z sześciu muzułmańskich państw.