Kiedyś był blisko najważniejszego przywódcy świata, na emeryturze osiadł w Little Rock w Arkansas i założył firmę zakładającą klimatyzację. Nie wszyscy wiedzieli, jaką przeszłość ma ten niepozorny przedsiębiorca. 7 maja znaleziono go martwego. Mark Middleton (+59 l.), dawny doradca Billa Clintona, wisiał na drzewie i miał ranę postrzałową klatki piersiowej. Informował o tym "Daily Mail" na krótko po zgonie biznesmena i eks polityka. Szeryf Arkansas wstępnie zakwalifikował zgon Middletona jako samobójstwo. Ale jego okoliczności sprawiają, że mnożą się spekulacje i wątpliwości. Jak było naprawdę? Rodzina zmarłego złożyła pewien zaskakujący wniosek. Ojciec 59-latka oraz wdowa po nim domagają się utajnienia materiałów ze śledztwa dotyczącego śmierci Middletona, argumentując to tym, że chcą, by nie mnożyły się teorie spiskowe na ten temat.
Śmierć znajomego Epsteina. Był pośrednikiem pedofila?
Tymczasem atmosfera została tylko podgrzana, bo "Daily Mail" napisał o wniosku rodziny zmarłego, a szeryf nabrał wody w usta i twierdzi, że nie może mówić o toczącym się nadal postępowaniu. Kim był Mark Middleton? Jaką funkcję pełnił w otoczeniu Billa Clintona i dlaczego jego śmierć wywołuje rozmaite spekulacje? Wszystko przez związki byłego doradcy prezydenckiego ze sławnym pedofilem Jeffreyem Epsteinem.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Duchowny zgwałcił siedem kobiet. Mówił, że oczyszcza z grzechów
Związki Billa Clintona z Jeffreyem Epsteinem
Według "Daily Mail" Middletona można było uznać za kogoś w rodzaju pośrednika między Epsteinem a Clintonem. To właśnie Middleton miał wpuszczać pedofila do Białego Domu, a Epstein był tam według oficjalnych rejestrów wizyt aż 17 razy. Middleton pośredniczył w tym kilka razy. Ponadto Middleton towarzyszył Clintonowi w podróżach prywatnym samolotem Epsteina. Dziennikarze dotarli do rejestru lotów, z którego wynika, że Clinton co najmniej 26 razy leciał z Epsteinem na prywatną wyspę na Karaibach należącą do pedofila maszyną znaną jako "Lolita Express". Jeffrey Epstein stręczył nieletnie dziewczynki sławnym i bogatym ludziom. Powiesił się w więzieniu w 2019 roku, oczekując na proces. Clinton zapewnia, że nie wiedział nic o przestępczej działalności "swojego przyjaciela" Epsteina.
PRZECZYTAJ TAKŻE: QUIZ. Jak dobrze znasz teksty starych polskich piosenek? Mniej niż 8/10 to wstyd!