Dostawca pizzy zgwałcił kobietę przy 7-letniej córce

Na szczęście policji szybko udało się go schwytać. Jak donosi „Daily News”, gwałcicielem okazał się 16-letni Cesar Lucas, który został aresztowany w New York Sal’s Pizza, skąd wcześniej dostarczył pizzę i gdzie pracował od około roku czasu. Usłyszał on już zarzut gwałtu i włamania się do mieszkania ofiary.

Horror rozegrał się w sobotę około 12.30 am. Lucas pojechał dostarczyć pizzę na dziesiąte piętro do budynku znajdującego się przy Amsterdam Avenue. Kiedy wracał, zobaczył niedomknięte drzwi w jednym z mieszkań znajdujących się na tym samym piętrze. Jak podaje „Daily News”, mężczyzna popchnął drzwi do mieszkania i gdy się otworzyły wszedł do środka, do pokoju, w którym spała 35-letnia kobieta wraz z córeczką. – Otworzyłam oczy i ujrzałam na sobie dyszącego chłopaka. Zaczęłam krzyczeć. On zatkał mi usta ręką, żebym nie narobiła hałasu. Myślę, że gwałt trwał około 30 sekund, zanim zdołałam go zepchnąć z łóżka – relacjonowała po zajściu przerażona ofiara gwałtu. – Całe szczęście, że maja córeczka się nie obudziła i jedyne, co pamięta, to jak spędziła poprzedni dzień. Chcę, aby cały świat dowiedział się o tym potworze – dodaje kobieta.

Ofiara gwałtu została przewieziona do Roosevelt Hospital.

Tymczasem okazuje się, że oskarżony o gwałt Lucas jest znany policji. W ubiegłym miesiącu nastolatek został aresztowany za włamanie się do mieszkania podczas dostarczania pizzy. Wówczas nastolatek ukradł karty kredytowe. Mimo tego, że miał na swoim koncie wykroczenie karne, nie stracił pracy.

Z informacji jakie przekazał dozorca domu na Bronksie, w którym mieszka Lucas wynika, że nastolatek był uważany za spokojnego. – Z tego, co wiem, pochodzi z dobrej rodziny. Nigdy bym nie podejrzewał, że dopuści się takiego czynu. On wygląda na takiego, który boi się własnego cienia. Dlatego tym bardziej jest to da mnie szokujące – powiedział Paul Aponte (40 l.).