Jak podaje Huffington Post, ślady rycyny wykryto między innymi w dawnej sali gimnastycznej, gdzie zatrzymany James Dutschke uczył sztuk walki. Dodatkowo śledczy z FBI znaleźli maskę ochronną, którą podejrzany wyrzucił do kosza na ulicy. Podczas śledztwa ustalono również, że mężczyzna zamówił przez internet nasiona rącznika pospolitego, w których znajduje się ta śmiertelnie niebezpieczna substancja.
Jak już pisaliśmy, listy z rycyną zostały wysłane 8 kwietnia z Memphis w stanie Tennessee. Mężczyzna został oskarżony o posiadanie toksycznej substancji biologicznej i usiłowanie użycia jej jako broni biologicznej. James Dutschke nie przyznaje się do winy. Jeśli sąd uzna go za winnego, grozi mu dożywocie.