Dramat na Brooklynie! Matka piła, a dziecko spłonęło żywcem!

2016-02-25 1:00

Tragedia na Brooklynie! Dwuletnia dziewczynka spłonęła żywcem pozostawiona w mieszkaniu przez matkę, która poszła sobie pić! Gdy w domu wybuchł pożar, przerażona dziewczynka próbowała schować się przed ogniem pod łóżkiem. Tam jej zwęglone ciało znaleźli strażacy...

Ta niewyobrażalna tragedia rozegrała się we wtorek. Rano strażacy zostali zostali wezwani do gaszenia pożaru jaki wybuchł w mieszkaniu na trzecim piętrze domu przy Monroe St. w Bushwick. Jak podaje policja, ogień opanowano około 7.30. Ponad dwie godziny później, o 9.20 am przebywający jeszcze ciągle na miejscu strażacy usłyszeli z zewnątrz krzyk: „Tam jest moje dziecko! Tam jest moja córka”. Do mieszkania po chwili wbiegła 20-letnia Leila Aquino i zaczęła desperacko biegać po mieszkaniu. Z uwagi na niebezpieczeństwo, została powstrzymana, a strażacy sami ruszyli w poszukiwaniu dziewczynki. Ciało dwuletniej Kaleenah Muldrow znaleziono pod łóżeczkiem. Kobieta natychmiast została przesłuchana. Śledczym najpierw mówiła, że zostawiła dziecko z opiekunką, potem powiedziała, że nie wie z kim było dziecko…. Podczas dalszej rozmowy wyszło na jaw, że Leila Aquino zostawiła córeczkę, myśląc że nic jej się nie stanie podczas snu, a sama poszła imprezować z jakimś mężczyzną. Wyrodna matka, która pracowała jako striptizerka, została aresztowana i usłyszała zarzuty.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki