Dramat w Niemczech: Polka skazana na dożywocie za śmiertelny wyścig

Tragiczny finał sprawy Polki, która trzy lata temu spowodowała śmiertelny wypadek w Niemczech. Kobieta została skazana na dożywocie, a Federalny Trybunał Sprawiedliwości podtrzymał ten wyrok. Do tragedii doszło, gdy ścigała się z innym kierowcą, znacznie przekraczając dozwoloną prędkość. W wyniku tego zdarzenia śmierć poniosło dwóch chłopców podróżujących z rodzicami.

Dramat w Niemczech: Polka skazana na dożywocie za śmiertelny wyścig

i

Autor: Shutterstock

Sprawę szeroko komentują niemieckie media, podkreślając bezwzględność sądu w tego typu przypadkach.

Do tragicznego wypadku doszło w lutym 2022 roku w Barsinghausen w Dolnej Saksonii. Polka, jadąc z prędkością 180 km/h w miejscu, gdzie obowiązywało ograniczenie do 70 km/h, próbowała wyprzedzić inny pojazd. Kierowca tego auta nie ustąpił, a na zakręcie Polka straciła panowanie nad swoim samochodem i uderzyła w auto, którym podróżowała rodzina z dwójką dzieci.

Śmiertelny wyścig w Niemczech. Dzieci zginęły na miejscu

Rodzice chłopców przeżyli wypadek, jeden z chłopców zginął na miejscu, a drugi zmarł w szpitalu. Sprawa trafiła do sądu, gdzie przeprowadzono dwa procesy. Początkowo zarówno Polce, jak i kierowcy, z którym się ścigała, Marco S., postawiono zarzut morderstwa. Ostatecznie zostali skazani za udział w nielegalnym wyścigu.

Tragiczny wypadek. 19-letnia Patrycja nie żyje. Kobieta była w 8. miesięcy ciąży

W pierwszym procesie Polka usłyszała wyrok sześciu lat pozbawienia wolności, a Marco S. – czterech. Jednak Federalny Trybunał Sprawiedliwości w Karlsruhe, po rozpatrzeniu apelacji, uchylił tę decyzję, dopatrując się błędów prawnych.       W związku z tym proces został powtórzony w lipcu ubiegłego roku. Sąd w Hanowerze skazał Polkę na dożywocie, a Marco S. na cztery lata więzienia.

Dożywocie za spowodowanie wypadku. Sąd nie miał wątpliwości

Obie strony złożyły apelację, ale Trybunał podtrzymał wcześniejszy wyrok. Jak czytamy w uzasadnieniu: "W apelacji złożonej przez skazanych nie stwierdzono ani błędów proceduralnych, ani innych naruszeń prawa". Oznacza to, że wyrok jest prawomocny.

Niemiecki wymiar sprawiedliwości uznał, że skazani byli świadomi ryzyka utraty życia przez osoby znajdujące się w nadjeżdżających pojazdach i świadomie je akceptowali. Sąd podkreślił, że przesłanki morderstwa – w tym działanie z premedytacją, użycie niebezpiecznych środków oraz kierowanie się niskimi pobudkami – zostały w pełni spełnione.

Super Express Google News

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki