Od Boeinga 787 Dreamliner należącego do Air India podczas lotu odpadł fragment kadłuba. Nie wiadomo, co było przyczyną awarii, ani gdzie znajduje się utracona część samolotu. Piloci niczego nie zauważyli.
W ubiegłą sobotę podczas lotu z Delhi do Bangalore doszło do nietypowej awarii. Jak poinformował koncern Boeing, od dreamlinera należącego do Air India odpadł fragment kadłuba o wielkości około 1,5 na 2,5 metra. Piloci nie zauważyli niczego niepokojącego w pracy maszyny, więc nie wiadomo, kiedy dokładnie elementy poszycia oderwały się od samolotu ani gdzie spadły.
Nie było niebezpieczeństwa
W dreamlinerze znajdowało się (łącznie z załogą) 148 osób. Jak informuje Boeing, utracona część samolotu nie miała kluczowego znaczenia dla jego funkcjonowania, w związku z czym awaria nie stanowiła żadnego niebezpieczeństwa dla podróżnych.
Dziurę na spodzie boeinga zauważono dopiero po lądowaniu w Bangalore. Ubytek w zewnętrznej powłoce samolotu odsłonił okablowanie i umieszczone wewnątrz urządzenia.
Sobotnie zdarzenie jest jedną z wielu awarii, do jakich doszło podczas użytkowania dreamlinerów. Wielokrotnie loty obsługiwane przez te maszyny były odwoływane, m.in. przez polskiego przewoźnika. We wrześniu odwołano loty dreamlinerów do Pekinu, Nowego Jorku i Chicago, bo w samolotach zapaliły się kontrolki informujące o konieczności dokonania natychmiastowego przeglądu technicznego. Problemy ze startami Boeingów 787 występowały też w innych państwach.
Jak pisze gazeta.pl. do incydentu doszło w ubiegłą sobotę, podczas lotu z Delhi do Bangalore. Fragment kadłuba dreamlinera, który odpadł miał wielkość około 1,5 na 2,5 metra. Piloci jednak nie zauważyli niczego niepokojącego w pracy boeinga 787. Nie wiedzą nawet kiedy dokładnie elementy poszycia oderwały się od samolotu, ani gdzie spadły.
CZYTAJ TEŻ: Kolejna usterka w dreamlinerze LOT-u! Kiedy to się skończy?!
W dreamlinerze znajdowało się 148 osób. Według koncernu Boeing, awaria nie stanowiła niebezpieczeństwa dla podróżnych. Uszkodzenie na spodzie boeinga zauważono po lądowaniu – przez dziurę widać było okablowanie i urządzenia wewnątrz.
Boeing 787 dreamliner, to jedna z najbardziej nowoczesnych, ale też i pechowych maszyn. W mediach co chwilę pojawiają się doniesienia o jej kolejnych awariach. Najsłynniejsza – błąd konstukcyjny akumulatorów skutkujący samozapłonem – skutkował wyłączeniem z użytkowania na długie tygodnie wszystkich maszyn tego typu. Dreamlinery obsługują m.in. połączenia LOT. I pasażerom polskich linii też sprawiają kłopoty.
ZOBACZ: "Cud spowodował, że nie doszło do katastrofy". LOT ma wybrakowane dreamlinery!