Dron spadł na Moskwę tuż obok pupilki Putina! Propagandystka ma się czego bać

i

Autor: AP; council.gov.ru/wikipedia.org

Wojna na Ukrainie

Dron spadł na Moskwę tuż obok pupilki Putina! Propagandystka ma się czego bać

2023-08-23 8:00

"Pupilka Putina" wystraszona atakami dronów na Moskwę! Margarita Simonian, redaktor naczelna reżimowej telewizji Russia Today pokazała w mediach społecznościowych dym obok swojej rezydencji. Dopiero co ze studia groziła wojną z NATO i spaleniem Londynu i Paryża, a wcześniej śmiała się z żartów, w których porównywano Ukraińców do robaków.

Atak dronów na Moskwę. Jedna z maszyn zestrzelona blisko domu ulubionej propagandystki Putina Margarity Simonian

Propagandyści Putina od początku wojny na Ukrainie nie przebierają w słowach. Grożą przykładowo apokalipsą czy zatopieniem Wielkiej Brytanii przy pomocy nuklearnego tsunami. Do ścisłego grona najważniejszych propagandystów Rosji należy Margarita Simonian, dziennikarka i redaktor naczelna reżimowej telewizji Russia Today. Ale teraz sama boi się wojny. Pokazała w mediach społecznościowych dym obok swojej rezydencji pod Moskwą po zestrzeleniu jednego z dronów, jakie w ostatnim czasie nadlatują nad stolicę Rosji. "Wojna, którą wywołała i za którą jest odpowiedzialna, zbliża się coraz bardziej" - skomentował jej wpis na Twitterze doradca ukraińskiego ministra spraw wewnętrznych Anton Heraszczenko. Tymczasem mer Moskwy Siergiej Sobianin potwierdził na Telegramie, że w poniedziałek nad Moskwą zaobserwowano dwa drony.

Margarita Simonian groziła wojną NATO. " "Jesteśmy w stanie wojny bezpośrednio z wami. [...] jutro Londyn, Paryż, Waszyngton mogą stanąć w ogniu"

Margarita Simonian wsławiła się wieloma wypowiedziami na temat wojny na Ukrainie, w zaledwie w lipcu wypowiadała takie buńczuczne słowa do państw zachodnich na antenie RT: "Jesteśmy w stanie wojny bezpośrednio z wami, a to oznacza, że nie jest to już specjalna operacja wojskowa na wschodzie Ukrainy, ale wojna z NATO wraz ze wszystkimi konsekwencjami, które się z tym wiążą. Zasługujemy na prawo do podjęcia kroków, które strona wojująca podejmuje w stosunku do strony przeciwnej". "Jeśli nie zorientują się, że jutro Londyn, Paryż, Waszyngton mogą stanąć w ogniu, nie zatrzymają się" - mówiła Simonian, odnosząc się do sojuszników Ukrainy. Wcześniej razem z Władimirem Sołowiowem żartowali w studiu na temat wojny. "Kiedy lekarz odrobacza kota, to dla lekarza jest to specjalna operacja, dla robaków wojna, a dla kota czyszczenie" - mówił Sołowiow, porównując stawiających opór mieszkańców Ukrainy do robactwa. Na jego słowa wszyscy obecni zareagowali potakiwaniem i śmiechem, a Margarita Simonian dodała: "Ukraina, w takiej formie, jak do tej pory, nie może istnieć. Nie będzie już Ukrainy, którą znaliśmy wiele lat. To już nie będzie Ukraina".

Sonda
Czy znasz kogoś, kto popiera działania Putina?
Polski lekarz na froncie w ukrainie

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają