Druga zarażona osoba w szpitalu w Dallas! Ebola w natarciu!

– Drugi pracownik służby zdrowia, który opiekował się Thomasem Duncanem, został hospitalizowany po tym jak zaobserwowano u niego objawy eboli – potwierdzają przedstawiciele Texas Department of State Health Services.

Pracownica szpitala, której personaliów nie ujawniono, we wtorek skarżyła się na wysoką gorączkę.

– Podjęto odpowiednie procedury i chora w ciągu 90 minut od pojawiania się pierwszych objawów została umieszczona w izolatce – tłumaczy Clay Jenkins z Texas Department of State Health Services.

Hospitalizowana kobieta mieszkała sama i nie miała w domu zwierząt. Pojawiły się jednak pogłoski, że niedługo przed wystąpieniem objawów podróżowała samolotem…

Mrożąca krew w żyłach informacja o zakażeniu drugiego pracownika szpitala pojawiła się kilka dni po tym, jak wirusa wykryto u pielęgniarki Niny Pham (26 l.). Kobieta również zajmowała się chorym na ebolę Liberyjczykiem. Pochodzący z Liberii mężczyzna zmarł w ubiegłą środę 8 października. Stanowy Departament Zdrowia jest przygotowany na to, że liczba chorych na wirusa ebolę będzie jeszcze większa. Z chorą, którą umieszczono w szpitalu, miało kontakt 77 osób.

Tymczasem w Nowym Jorku Departament Zdrowia wydał kolejne dyspozycje dotyczące walki z rozprzestrzeniającym się wirusem. Tym razem chodzi o placówki szkolne, w których przebywają uczniowie. Urzędnicy przeszkolili pielęgniarki, które mają natychmiast reagować w momencie kiedy w szkole pojawi się chore dziecko. Uczeń ma zostać umieszczony w izolatce, gdzie zostaną podjęte odpowiednie środki bezpieczeństwa.

Przypomnijmy: choroba wywoływana przez ebolę przypomina grypę. Objawia się między innymi wysoką gorączką, silnym osłabieniem, bólami mięśni, bólami gardła, głowy. Potem pojawiają się wymioty, biegunka, silne odwodnienie. W niektórych przypadkach dochodzi do krwotoków zarówno zewnętrznych, jak i wewnętrznych. Ebolą można się zarazić przez bezpośredni kontakt z krwią lub płynami ustrojowymi zarażonych ludzi i zwierząt. Wirus wnika do organizmu przez uszkodzenia skóry, np. niewielkie zadrapanie, czy przez błony śluzowe. Można się więc zarazić podczas pocałunków i seksu z osobą chorą. A także jedząc z jej talerza. Jak uspokajają lekarze wirus nie roznosi się drogą kropelkową.