"Drogie Panie, nie ma żadnych powodów, dla których miałyście publikować swoje zdjęcia w wydekoltowanych bluzkach, bikini, staniku i majtkach albo w czymkolwiek takim. Takim powodem nie jest pokazanie waszej drogi do utraty wagi. Nie jest nim pokazanie swojego nowo narodzonego dziecka. Ani historii waszego porodu. Wasi Bracia". Taką odezwę do "wszystkich kobiet" zamieścił na swoim koncie na Twitterze Brian Sauvé. Chrześcijański pastor z kościoła Refuge Church w Ogden w amerykańskim stanie Utah uznał, że to nie zagrożenie wojną, głód czy epidemie są największymi problemami współczesnego świata, a bikini! Już wcześniej duchowny poświęcał niemało czasu skąpym kobiecym strojom. "Bracia, nie macie wyboru, musicie żyć w świecie, w którym niektóre z waszych Sióstr prezentują swoje pośladki czy piersi tuż przed wami" - wieszczył. Na reakcję nie trzeba było długo czekać.
NIE PRZEGAP: Szok! Mąż obciął żonie GŁOWĘ i chodził z nią po ulicy. WIDEO 18+
NIE PRZEGAP: Gwiazda Miss Bumbum kończy z seksem! Skupia się na powiększaniu pupy
"Drogi Brianie. Piep.. się. Świat" - napisała jedna z użytkowniczek Twittera. "Jestem dumnym członkiem Świętego Kościoła Pilnowania Własnego Cholernego Interesu. Powinieneś spróbować" - dodała Katie Phang z MSNBC. Inne panie oznaczyły oburzonego duchownego pod swoimi fotkami w kostiumach kąpielowych. "Jesteście hipokrytami! Wysyłacie mi swoje seksowne zdjęcia i wideo bez mojej zgody" - grzmi duchowny. Wygląda na to, że to nie jest jego ostatnie słowo w walce z bikini!