Nowe informacje na temat katastrofy lotnicze we wschodniej części Francji. Poszukiwani piloci niestety nie żyją
Są nowe informacje na temat katastrofy lotniczej, do której doszło w środę, 14 sierpnia we wschodniej części Francji. Jak podała wtedy agencja AFP, w powietrzu doszło do kolizji dwóch francuskich samolotów wojskowych, myśliwców typu Rafale. Maszyny, które uczestniczyły w wypadku w rejonie miejscowości Colombey-les-Belles, należą do lotniczej bazy wojskowej Saint-Dizier. Armia od początku podawała, że wszyscy trzej piloci uczestniczący w zdarzeniu to obywatele francuscy, a nie ukraińscy. Komunikat wynikał z tego, że we Francji szkolą się także piloci ukraińscy, ale w innej bazie - w miejscowości Cazaux na południowym wschodzie i na innych maszynach. Po kolizji jeden z pilotów katapultował się bezpiecznie, dwóch innych było poszukiwanych. Był to pilot drugiej maszyny przechodzący szkolenie oraz jego instruktor, również obecny na pokładzie maszyny typu Rafale.
"Ze smutkiem dowiadujemy się o śmierci kapitana Sébastiena Mabire i porucznika Matthisa Laurensa podczas wypadku lotniczego"
"Trwają poszukiwania" - pisał wczoraj, 14 sierpnia minister obrony Sebastien Lecornu w komunikacie na serwisie społecznościowym X. Teraz prezydent Emmanuel Macron podał nowe informacje. Niestety, nie są one pomyślne. Obie poszukiwane po wypadku osoby nie żyją. "Ze smutkiem dowiadujemy się o śmierci kapitana Sébastiena Mabire i porucznika Matthisa Laurensa podczas wypadku lotniczego podczas misji szkoleniowej w Rafale. Naród podziela ból z rodzinami i towarzyszami broni w bazie lotniczej Saint-Dizier 113" - napisał francuski prezydent w internecie. "Ministerstwo Sił Zbrojnych ze smutkiem ogłasza śmierć kapitana Sébastiena Mabire i porucznika Matthisa Laurensa w czasie pełnienia służby lotniczej. Załoga wykonywała lot instruktażowy na pokładzie myśliwca Rafale. 'Składam szczere kondolencje i wyrazy wsparcia ich bliskim i towarzyszom broni' – oświadczył Minister Obrony Sébastien Lecornu . Tego wieczoru cały Naród jest im wdzięczny: nigdy ich nie zapomnimy" - napisało na X francuskie Ministerswto Obrony.