Narodziny dwugłowego człowieka to pierwszy tego typu przypadek na świecie. Kiron od razu został uznany za cud. Zdaniem lekarzy dziecko miało jeden żołądek i jadło normalnie... tyle że dwiema buźkami. Pozostałe organy, kończyny i genitalia również były w normie. Wszyscy sądzili, że chłopcu uda się przeżyć. Niestety, w brudnym mieszkaniu Kiron złapał infekcję. W wyniku wysokiej gorączki i problemów z oddychaniem chłopczyk zmarł po czterech dniach od swych narodzin.
Dwugłowe dziecko zabiła infekcja
Zmarł pierwszy na świecie człowiek z dwiema głowami, który urodził się w tym tygodniu w Bangladeszu. Maleńki Kiron nie przeżył, bo zabrakło mu specjalistycznej opieki medycznej. Rodzice zabrali go do domu, bo byli zbyt biedni, żeby opłacić jego leczenie w szpitalu.