W stanie Oklahoma w USA w czasie świąt Bożego Narodzenia doszło do tragedii. 2-letnia dziewczynka w pewnym momencie zaczęła wymiotować krwią i zrobiła się sina. To zaniepokoiło jej rodziców i natychmiast zawieźli ją do szpitala. tam trafiła na stół operacyjny. Niestety lekarzom nie udało się zatamować krwotoku wewnętrznego i dziecko zmarło. Najprawdopodobniej Brianna połknęła małą litową baterię, która zasilała jedną z zabawek. Bliscy nie mogą pogodzić się ze śmiercią małej dziewczynki. Nie wiedzą nawet, w którym momencie 2-latka mogła połknąć baterię. Eksperci ostrzegają, że wiele dziecięcych zabawek jest zasilanych właśnie takimi bateriami. Apelują, ze jeśli rodzic widzi, że coś niepokojącego dzieje się z jego pociechą natychmiast powinien wezwać pogotowie ratunkowe.
Dwulatka połknęła baterię. NIE ŻYJE
2-letnia dziewczynka połknęła małą litową baterię i zmarła. Do tragedii doszło w święta Bożego Narodzenia. W pewnym momencie mała Brianna zaczęła wymiotować krwią. Natychmiast została przewieziona do szpitala, gdzie trafiła na stół operacyjny. Niestety nie udało się uratować jej życia.