W tym roku w całej Federacji Rosyjskiej z powodu zatrucia alkoholem zmarły już 774 osoby, w tym aż 66 tylko w październiku. Chociaż trudno w to uwierzyć, wśród ofiar mocnych trunków znalazła się... dwulatka. Takie szokujące wyniki przyniosły badania wykonane w moskiewskim szpitalu po tym, jak karetką na sygnale przewieziono tam konającą Annę (+2 l.). Dziewczynka została znaleziona u boku nieprzytomnej matki przez swojego ojca Andreja Metkina (38 l.), kiedy wrócił z nocnej zmiany w pracy. Wszędzie w mieszkaniu leżały butelki po wódce. Olga Charonowa (43 l.) trafiła do szpitala i odratowano ją, dziewczynka niestety wkrótce zmarła. Wykonane wcześniej badania przyniosły szokujące rezultaty.
NIE PRZEGAP: 63-letnia Madonna wykłada NAGIE piersi na wierzch! Co z jej twarzą?!
NIE PRZEGAP: Kim Dzong Un każe ludziom jeść łabędzie! Szok w Korei Północnej
Wszystko wskazywało jednoznacznie na to, że dwulatka... zapiła się na śmierć. Kiedy matka dziewczynki oprzytomniała, przesłuchano ją. Kobieta twierdzi, że absolutnie nic nie pamięta i nie ma pojęcia, co działo się tej tragicznej nocy. Śledztwo wykaże, co dokładnie piła 43-latka. Być może spożyła zatruty alkohol, a gdy straciła przytomność, dziecko znalazło butelkę i wypiło z niej resztę wódki.