Do dramatu doszło na terenie parku rozrywki w Orlando. 2-letnia dziewczynka, która bawiła się nad brzegiem jeziora, w pewnym momencie zniknęła. Zaraz potem rodzice dziecka zaalarmowali policję, która rozpoczęła poszukiwania. Według amerykańskich mediów, dziewczynka mogła zostać porwana przez aligatora.
Czytaj: Zostawili dziecko w górach za karę! Porwał je niedźwiedź? [ZDJĘCIA]