Włochy. Rodzice zostawili dziecko w nagrzanym aucie
Do przerażających wydarzeń doszło w minioną niedzielę, 31 lipca, we włoskim Borgo Montello. Na jednym z parkingów stał zamknięty samochód, a w nim znajdowała się 2-miesięczna dziewczynka. Rodzice dziecka: 38-letnia kobieta i 40-letni mężczyzna stali w tym czasie na zewnątrz i się kłócili. Jak informują włoskie media, temperatura tego dnia dochodziła tam do 40 stopni Celsjusza. W pewnym momencie płaczące dziecko zauważyła ekspedientka jednego z okolicznych sklepów i natychmiast wezwała służby. Policjanci, którzy przybyli na miejsce, wyciągnęli niemowlę z samochodu i niezwłocznie przewieźli do szpitala. "Dziewczynka była już w takim stanie, że mogła umrzeć" - komentował potem przedstawiciel regionalnej służby zdrowia, Alessio D'Amato. To nie koniec tej wstrząsającej historii.
Niemowlę miało we krwi kokainę. Trafiło do szpitala
We krwi niemowlęcia wykryto kokainę. Zgodnie z informacjami od lekarzy, substancja dostała się do organizmu dziecka z mlekiem matki. Oboje rodzice mają kryminalną przeszłość i są uzależnieni od narkotyków. Dziewczynka po paru dniach opuściła szpital, teraz przebywa w placówce opiekuńczej.
CZYTAJ TAKŻE: Rosyjska propaganda szczuje: W Polsce nie ma cukru, bo cały wykupili Ukraińcy
Matce dziewczynki odebrano prawa do innych dzieci
Małżeństwo było znane zarówno policji, jaki i opiece społecznej. Jak więc to możliwe, że nikt w porę nie interweniował? Jak podają lokalne media, matka dziewczynki, która została już wcześniej pozbawiona praw do czwórki pozostałych swoich dzieci, często się przeprowadzała. Oboje rodzice niemowlęcia zostali oskarżeni o zaniedbanie nieletniego dziecka. Policja kontynuuje śledztwo.
CZYTAJ TAKŻE: Szokujące zasady w nocnym klubie. Zakaz wstępu dla kobiet ważących więcej niż 65 kg!