Policjanci z Gwinnett County pojawili się w domu Devin Moon (29 l.) po tym, jak zadzwoniła na linię alarmową 911, wzywając pomoc do dziecka. Twierdziła, że córka nie reaguje na dotyk, a jej ciało jest zimne. Gdy policjanci przybyli na miejsce, okazało się, że dwuletnia Reygan, która za trzy miesiące skończyłaby trzy latka, już nie żyła. Od razu zauważyli, że dziecko było niepokojąco chude. Kobieta twierdziła, że to z powodu choroby, która sprawiała, że dziewczynka nie przybierała na wadze. Niemniej podczas dalszego przesłuchania wyszło na jaw, że wyrodna matka notorycznie wieczorami zostawiała córeczkę bez opieki i bez jedzenia na 10–12 godzin. W tym czasie szła do lokalnego klubu nocnego dla panów, gdzie pracowała jako tancerka. W czwartek lekarz sądowy potwierdził, że przyczyną śmierci dziecka było zagłodzenie. Wyrodna matka została aresztowana i usłyszy zarzuty znęcania się i zabójstwa.
Dziecko głodowało, a matka tańczyła na rurze
Aż trudno sobie wyobrazić, przez jakie tortury przez jakie przechodziła dwuletnia Reygan z Georgii. Dziewczynka została zagłodzona na śmierć. Przez własną matkę, która zostawiała ją samą w domu bez jedzenia i w tym czasie tańczyła na rurze w klubie ze striptizem.