Od porwania Michali Janovej z Czech mija już prawie tydzień, ale stróżom prawo wciąż nie udało się namierzyć ludzi, którzy uprowadzili 3-tygodniową dziewczynkę. W poszukiwania dziecka włączyła się też policja z Polski, bo pojawiły się informacje, że porywacze mogą się ukrywać w woj. opolskim. Żadne z doniesień nie znalazły potwierdzenia w konkretnych dowodach.
Z najnowszych ustaleń wynika, że mężczyzna i kobieta, którzy uprowadzili noworodka nie uciekli, jak wcześniej myślano, czarnym volkswagenem tiguanem na białoruskich tablicach rejestracyjnych.
Michala Janova została porwana 4 lipca 2012 r. nieopodal Uścia nad Łabą. Dziewczynka przyszła na świat 16 czerwca. Nie wiadomo gdzie byli rodzice Michali gdy porywacze zabrali ją z wózka i uciekli.
RYSOPIS PORYWACZY miesięcznej Michali Janovy
Mężczyzna o białym kolorze skóry, wzrost ok. 180-190 cm, brązowe włosy do ramion, ubrany w niebieskie spodnie typu 3/4 oraz T-shirt; kobieta o białym kolorze skóry, długie włosy.
Rysopis porwanej dziewczynki
Michala Janova urodzona 16.06.2012. Wzrost 49-50 cm, waga 3,3 kg. W dniu zaginięcia ubrana była w szary T-shirt w niebieskie paski, szare spodenki oraz różowe buciki.